🐑 Szwedzka Wyspa Na Baltyku

samożywna roślina żyjąca na innych ★★★ MURENA: duża, drapieżna ryba o wężowatym ciele ★★★ PSTRĄG: ryba żyjąca w górskim potoku ★★★ CHIMERA: duża ryba głębinowa z rzędu zrosłogłowych ★★★ bachaku1: OLANDIA: duża szwedzka wyspa na Bałtyku ★★★ KALCYFOB: roślina żyjąca wyłącznie w środowisku Siły zbrojne. Szwedzka armia wraca na Gotlandię. "Wyspa na straży Bałtyku". Fot. Joakim Elovsson/siły zbrojne Szwecji. Władze Szwecji zdecydowały, że na Gotlandii będą w sposób ciągły rozmieszczone pododdziały wojsk lądowych, jeszcze przed przygotowaniem do działań grupy pancerno-zmechanizowanej. Agencje donoszą, że na Wyszukaj na stronie. wmichalowicach.pl; Centrum Kultury; Opublikowano 1 sierpnia 2023 o 2048 × 923 w Gotlandia – szwedzka wyspa na Bałtyku fascynuje Definicje te podzielone zostały na 1 grupę znaczeniową. Jeżeli znasz inne znaczenia pasujące do hasła „wyspa szwedzka na Bałtyku, przybrzeżna” lub potrafisz określić ich nowy kontekst znaczeniowy, możesz dodać je za pomocą formularza dostępnego w zakładce Dodaj nowy. Pamiętaj, aby opisy były krótkie i trafne. Większość hoteli na Koh Lancie współpracuje z firmami przewozowymi, organizującymi bezpośredni przewóz z lotniska w Krabi do hotelu. Taka podróż trwa ok. 2 godzin (plus trzeba doliczyć czas na rozwiezienie turystów po hotelach lub zebranie ich stamtąd w drodze powrotnej, bo naturalnie nie jedziemy sami) i kosztuje ok. 400 bahtów (44 zł). MultiModel. Profesjonalna prognoza pogody na dzisiejszy dzień i noc dla Wyspa Szwedzka. Radar opadów, zdjęcia satelitarne HD i aktualne ostrzeżenia pogodowe, temperatura godzinowa, prawdopodobieństwo opadów deszczu i liczba godzin słonecznych. Halands Väderö to szwedzka wyspa położona w północno-zachodnim rogu prowincji Scania, ale jest nazywana po prowincji powyżej; Halland. Najstarszy park rozrywki w Szwecji znajduje się w centrum Sztokholmu. Położony na wyspie Djurgården, niedaleko Muzeum Vasa, nie należy do największych parków, ale na swoim terenie oferuje ponad 30 atrakcji! Historia. Więcej. Share. Atrakcje Skandynawii, Ciekawostki o Skandynawii, Szwecja, Transport w Skandynawii. Największa szwedzka wyspa położona na Bałtyku, oddalona ok. 100 km na wschód od stałego lądu, południowo-wschodniej Szwecji, oddalona: ok. 187 km od portu w Nynäshamn, ok. 588 km od portu w Ystad, ok. 458 km od portu w Karlskrony, ok. 137 km od lotniska Skavsta. Połączenia promowe z Oskarshamn i Nynäshamn. Rejs trwa ok. 3 godz. Tajemnice dna Bałtyku. "A potem zeszliśmy na dno" — Jim Hansson mówi, że pod wodą odkrył szczegóły, które nie pozostawiały miejsca na wątpliwości. Z butlą na plecach i maską na twarzy rozpoznał typową konstrukcję statku z początku XVII w., zobaczył otwór na armatę na drugim pokładzie, dużą szczelinę w drewnianej Jeśli chodzi o cenę biletu na rejs między Szwecją a Finlandią, to ceny wynoszą od 60 do 200 euro w zależności od przeprawy. Sprawdź tutaj wszystkie dostępne rozkłady rejsów między Szwecją a Finlandią na 2023 rok: Rejs Sztokholm – Helsinki: jest to jedna z najczęściej obsługiwanych tras promowych pomiędzy Szwecją a Finlandią. Witamy na blogu ofman.pl! Jesteśmy zespołem pasjonatów, którzy tworzymy ten blog z myślą o wszystkich mężczyznach, którzy chcą czerpać inspirację, rozwijać się i dbać o swój styl. Naszym celem jest dostarczanie ciekawych treści, takich jak porady dotyczące mody i stylu, recenzje produktów dla mężczyzn oraz artykuły o W1ET. Wyspy na Bałtyku – wszystko co chcesz o nich wiedzieć!Jakie są wyspy na Morzu Bałtyckim? Ile ich jest, które z nich są najbardziej znane, a które największe? Te i inne pytania znajdą dziś odpowiedź w tym właśnie poradniku. Zacznijmy od wypisania największych i najbardziej znanych wysp na rozpoznawalne wyspy Bałtyku to:Bornholm – DaniaGotlandia – SzwecjaOlandia – SzwecjaRugia – NiemcyUznam – Niemcy i PolskaWolin – PolskaWyspy na Bałtyku to może nie aż tak wielka atrakcja jak wyspy Morza Śródziemnego, a w szczególności wyspy greckie, jednak również potrafią być piękne, mają swoją historię czy Morza Bałtyckiego można podzielić na te duże i znane, których jest kilkanaście, oraz małe i bezludne których są setki. Niektóre z nich zamieszkuje prawie 80 tys. osób, inne są kompletnie bezludne. Niektóre wyspy na Morzu Bałtyckim liczą ponad 3 tys. km2 (Gotlandia) a inne zajmują obszar zaledwie kilku kilometrów pod względem liczby ludności i powierzchni jest więc Polaków 3 wyspy na Bałtyku, które są najbardziej znane to najprawdopodobniej wyspa Wolin, Uznam oraz Bornholm. Pierwsza w całości należy do Polski, Uznam dzielimy z Niemcami a Bornholm należy do Morza Bałtyckiego – mapaW chwili obecnej Polska ma tylko 2 wyspy na Morzu Bałtyckim, przy czym jedną dzielimy z Niemcami. Są to oczywiście Wyspa Wolin oraz bałtyckich wysp jest przeważnie skandynawska. Większość z nich należy do Szwecji i Danii. Mało kto wie, ale na północy Bałtyku istnieje obszar autonomiczny Wyspy Alandzkie. De facto jest to część Finlandii, ale z dużą tylko Wyspy Alandzkie to archipelag 6500 wysp, wysepek oraz tzw. szkierów (mała, skalista wysepka pochodzenia lodowcowego).Ale polskie wyspy Morza Bałtyckiego są tylko 2 więc znacznie łatwiej będzie je zapamiętać. Są to Wyspa Wolin oraz Uznam. Choć mogą one wydawać się mało „wyspiarskie” z tego względu, że znajdują się bardzo blisko stałego lądu, tak z geograficznego punktu widzenia nie ma wątpliwości, są to wyspy polskie wyspy na Morzu Bałtyckim można byłoby, czysto teoretycznie uznać łachy piaskowe, jednak są to formacje nietrwałe, przez co trudno je brać pod w kwestii polskich wysp na Bałtyku zamieszał przekop Mierzei Wiślanej. W ramach prac powstanie nowa wyspa – Wyspa 2 kolejne wyspy bałtyckie powstaną na Zalewie Szczecińskim – wyspy Brysna i jest największa wyspa na Bałtyku? Gotlandia!Wyspy na Bałtyku przyjmują bardzo różne rozmiary, a większość z nich to mikro wysepki skalne (np. Wyspy Alandzkie), których są dziesiątki większych mamy kilkadziesiąt, a największa wyspa na Bałtyku pod względem zajmowanej powierzchni to Gotlandia, licząca 3140 km². Poniżej największe wyspy Morza Bałtyckiego, wraz z powierzchnią oraz państwem do którego należą:Gotlandia (3140 km²) – SzwecjaSarema (2673 km²) – EstoniaOlandia (1342 km²) – SzwecjaLolland (1242 km²) – DaniaHiuma (989 km²) – EstoniaRugia (926 km²) – NiemcyFasta Åland (685 km²) – Wyspy Alandzkie de facto FinlandiaBornholm (588 km²) – DaniaKemiönsaari (524 km²) – FinlandiaFalster (514 km²) – DaniaUznam (445 km²) – Niemcy i PolskaWolin (265 km²) – PolskaMøn (237 km²) – DaniaHailuoto (200 km²) – FinlandiaMuhu (198 km²) – EstoniaFehmarn (185 km²) – NiemcyVärmdö (180 km²) – SzwecjaFårö (113 km²) – SzwecjaVormsi (91 km²) – EstoniaNajwiększa wyspa Morza Bałtyckiego pod względem liczby ludności (raczej powinniśmy powiedzieć najludniejsza wyspa Bałtyku) to wyspa Uznam, którą zamieszkuje prawie 80 tys. osób, głównie po stronie już najważniejsze wyspy Morza Bałtyckiego, a więc jeśli spotkasz się z pytaniem typu “podajcie nazwy wysp położonych na Morzu Bałtyckim i nazwy państw do których one należą” będziesz już znał odpowiedź lub chociaż wiedział gdzie jej szukać. Żeglarze odwiedzą łącznie 6 państw. W ciągu całej wyprawy załogi się wymieniają na poszczególnych odcinkach trasy. W rejsie biorą udział 32 osoby. Jacht Klub Królewskiego Miasta DarłowaWiększość trasy mają już za sobą. Żeglarze z Jacht Klubu Królewskiego Miasta Darłowa wyruszyli w rejs dookoła Bałtyku w połowie czerwca. Obecnie opuścili rejon Szwecji i kierują się w stronę duńskiej wyspy Bornholm. - W tej chwili żeglarze przepływają odcinek ze Szwecji na wyspę Borholm. Ostatnim etapem będzie trasa ze Świnoujścia przez Kołobrzeg do Darłowa. Podczas całej wyprawy odwiedzamy różne porty. Wypłynęliśmy z Darłowa przez Ustkę, Władysławowo do Helu. Następnie z Helu przez porty na Litwie, Łotwie i Estonii. Stamtąd popłynęliśmy na Wyspy Alandzkie, a następnie do Szwecji - opowiada nam Paweł Krakowiak, wicekomandor Jacht Klubu Królewskiego Miasta Darłowa. W rejsie na jednym z odcinków był obecny Leszek Walkiewicz - darłowski podróżnik, fotoreporter i żeglarz, który w latach 80-tych opłynął dookoła świat. Darłowianin płynął z Helu do Turku. -To nasz komandor honorowy, podróżnik i świetny kompan - zaznacza Paweł dookoła Bałtyku to przede wszystkim niezapomniana przygoda dla podróżników. Do tej pory w czasie wyprawy żeglarze napotkali na różne trudne sytuacje-Byliśmy w jednym z portów, gdzie był wąski i płytki kanał z torem podejściowym. Utknęliśmy na mieliźnie, ale szczęście udało nam się z niej zejść. Drugą sytuacją było zaskoczenie tym, że Bałtyk w tej części, gdzie jest Estonia, jest podobny do jezior. Brzegi są obrośnięte trzcinami, są też trawiaste plaże, a woda jest bardzo płytka i ciepła. Kąpaliśmy się w wodzie, która ma 26 stopni, co było dla nas kompletnym szokiem. Kolejną sytuacją była burza w drodze ze Sztokholmu do został przedni żagiel. Żeglarze musieli kontynuować rejs przez kilka dni bez tego żagla - wspomina Paweł Krakowiak. Sam pomysł na rejs pojawił się kilka lat wcześniej. Jacht "Sekstant" był przez dwa lata przygotowywany do wielkiej podróży. W czasie trwającego półtora miesiąca rejsu załogi się wymieniają - łącznie są to 32 osoby. Trasa podzielona została na 6 etapów, a żeglarze odwiedzają 6 państw. Jacht spisuje się dzielnie, tak jak sami żeglarze. 31 lipca w niedzielę "Sekstant" zakończy swoją podróż przypływając do Darłowa. Tutaj nastąpi uroczyste powitanie, gala banderowa - wywieszone zostaną wszystkie bandery krajów, które odwiedzili żeglarze. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Nadal nie mamy odpowiedzi na szwedzka wyspa na bałtyku druga co do wielkosci. Krzyżówka. Nadal pracujemy nad znalezieniem właściwej odpowiedzi. Spróbuj wrócić później lub poszukaj innego. Wyszukaj krzyżówkę znasz odpowiedź? inne krzyżówka Duża szwedzka wyspa na bałtyku, Druga co do wielkości wyspa japonii, Druga co do wielkości włoska wyspa, Druga co do wielkości wyspa japonii, Druga co do wielkości włoska wyspa, Druga co do wielkości wyspa japonii, Druga co do wielkości prefektura japonii Druga co do wielkości muhafaza jordanii Druga pod względem wielkości pustynia świata Urządzenie przetwarzające przebieg danej wielkości fizycznej na przebieg innej wielkości fizycznej Duńska wyspa na bałtyku Estońska wyspa na bałtyku Wyspa na bałtyku w zatoce fińskiej Duńska wyspa na bałtyku, Polsko-niem. wyspa na bałtyku, Niemiecka wyspa na bałtyku Polsko niem wyspa na bałtyku, Duńska wyspa na bałtyku, Polsko niem wyspa na bałtyku, Wyspa szwedzka trendująca krzyżówki Zimą maluje wzory na szybach O7 opinia biegłego A1 czcionka z kuzynką dyni I4 purpurowy chwast międzyzbożowy Kolejność wyrazów w zdaniu M1 łamy na stronie Zapisuje i odczytuje informacje na płytach cd i dvd Popularnie o zaporze przed przejazdem kolejowym Podobny do walca 7 litery 9a rozkładanie maszyny Część trąbki najbliższa warg muzyka D16 pedałuje w żółtym trykocie 12a bardzo głośne małpy Prostopadły do południka Stolica i największe miasto rwandy Centrum rowerowe > Trasy rowerowe > Rowerem (prawie) dookoła Bałtyku < Wróć do listy wyszukanych tras Region Region przez który przebiega trasa. Typ roweru Polecany typ roweru, którym najłatwiej będzie pokonać całą trasę. Czas Czas jaki należy przeznaczyć na pokonanie całej trasy bez zatrzymywania się w punktach postojowych oraz przy atrakcjach. Dystans Liczba kilometrów do przejechania, począwszy od punktu startowego do punktu końcowego trasy. Poziom trudności Bardzo łatwa – trasa bardzo łatwa, bez dużej ilości wzniesień i podjazdów, z dobrą nawierzchnią Łatwa – trasa ze zdarzającymi się wzniesieniami i podjazdami, z nielicznymi trudnymi momentami do pokonania Trudna - z podjazdami i zjazdami, z momentami trudnej nawierzchni Ekstremalna – trasa bardzo trudna, z dużą ilością wzniesień i podjazdów z trudną nawierzchnią i momentami do pokonania Trasa familijna Całą trasę, bez większych problemów, można pokonać z dziećmi na rowerach lub w przyczepkach/fotelikach rowerowych. Pętla Możliwość rozpoczęcia i zakończenia trasy w tym samym miejscu. Rodzaj trasy Trasa – trasa bez oznaczeń, wytyczona przez samego rowerzystę Szlak – trasa znakowana, wytyczona odgórnie przez instytucję, organizację lub urząd Nawierzchnia Procentowy podział nawierzchni najczęściej spotykanej na trasie. Rowerem dookoła Bałtyku - opis trasy Wyprawy rowerowe zawsze niosą ze sobą wiele dylematów. Dokąd pojechać, co zabrać ze sobą, jak wyrobić się w czasie urlopu? Pytań jest wiele, ale gdy uda się wszystko zaplanować pozostaje już tylko ruszać przed siebie! Pierwszym etapem naszej podróży był lot tanimi liniami z Poznania na lotnisko Sztokholm-Skavsta. Rozkręcone rowery, zapakowane w walizki rowerowe doleciały bez żadnych problemów. We wszystkich krajach na naszej trasie, z wyjątkiem Polski, można rozbić namiot praktycznie wszędzie. Tak też wyglądał nasz pierwszy nocleg. Drugiego dnia, po około 120 km podróży przez niesamowite, szkierowe wybrzeże Szwecji dotarliśmy do Sztokholmu. W samym mieście warto wybrać kemping Bredäng, który jest pięknie położony nad jedną z tamtejszych zatok. Sam Sztokholm łączy w sobie klimat starego portowego miasta, nowoczesną architekturę oraz dziką przyrodę z mnóstwem wysepek, skał i lasów. Szwedzi są uśmiechnięci i przyjaźnie nastawieni do etapem naszej podróży był rejs promem na Wyspy Alandzkie. Rejs dostarcza rewelacyjnych widoków, pozwala wyspać się na normalnym łóżku, a przy tym jest stosunkowo tani. Po obfitym i, jak na skandynawskie warunki, niedrogim śniadaniu (10 €), wysiedliśmy następnego dnia rano na opustoszałym terminalu w Mariehamn. Pogoda pomimo pewnych obaw nadal była ciepła i słoneczna. Mimo, że Alandy zamieszkuje niespełna 30 tys. mieszkańców, ruch w tym największym mieście był całkiem spory. Objechanie trasy wokół wyspy zajęło nam półtora dnia. Jednak chcąc dokładnie zbadać te przepiękne, należące do Finlandii wyspy warto wybrać się tutaj nawet na tydzień. Wyspy Alandzkie oprócz tego, że są rajem dla żeglarzy i wędkarzy, mają także ciekawą historię oraz niebywale sprawną Alandów kolejny prom zabrał nas w dalszą drogę. Archipelag wysp Alandzkich jest bardzo rozległy, dlatego w drodze do Finlandii można zobaczyć miliony małych, niesamowicie malowniczych bezludnych wysepek. Po dopłynięciu do Turku odjechaliśmy kawałek od miasta i po raz kolejny rozbiliśmy obóz nad losowo wybranym jeziorem. Droga z Turku do Helsinek biegnie równolegle do autostrady, dlatego ruch był bardzo mały. W Finlandii krajobraz staje się zdecydowanie mniej pofałdowany, ale to dalej Skandynawia. Jeżeli chodzi o drogi to praktycznie całą wyprawę pokonaliśmy po drogach asfaltowych korzystając z tras wyznaczanych na mapach Google. Helsinki przywitały nas upałem i nowoczesną architekturą. Dużym zaskoczeniem były też ogromne ilości ludzi dojeżdżających do pracy na rowerach szosowych, a także przypływających pod same biura motorówkami... Trudno się jednak dziwić rowerzystom, gdyż stworzona dla nich infrastruktura jest nie tylko świetnej jakości, ale też rewelacyjnie przemyślana, wręcz przyszedł czas na Estonię i Talinn, do którego dopłynęliśmy promem w parę godzin. Na miejscu czekali już na nas znajomi, którzy poza zapewnieniem nam noclegu, postanowili pokazać nam swoją stolicę w całej okazałości. Odrestaurowane uliczki, mnóstwo restauracji i barów sprawia, że wieczorami średniowieczne centrum miasta nabiera niesamowitego uroku. Z drugiej strony jest to miasto dużych kontrastów, w którym obok nowoczesnych biurowców, stoją stare, rozpadające się chatki. Od wjazdu do Estonii, w każdym kolejnym kraju spotykaliśmy coraz więcej komunistycznych pozostałości. Droga do Parnawy była niesłuchanie płaska i mozolna, ale nagrodą było piękne miejsce na nocleg na plaży nad samym tego momentu zmierzaliśmy wzdłuż wybrzeża trasą Eurovelo 10 w kierunku Rygi. Na Łotwie, po wielu dniach słońca dopadła nas w końcu deszczowa i wietrzna pogoda, ale na szczęście był to tylko jeden dzień. Po drodze spotkaliśmy wielu rowerzystów z najróżniejszych krajów, tak jak my objuczonych sakwami. Na Łotwie zanocowaliśmy na przepięknie położonym nad brzegiem morza kempingu Rocks. Stolica Łotwy pokazała nam się od mocno zaniedbanej strony. Nie mieliśmy jednak czasu na dokładniejsze zwiedzanie Rygi, która podobno jest równie ciekawa, jak inne miasta na naszej kolejnych paru dniach jazdy dotarliśmy do litewskiej miejscowości Kurtuvenai. Poza kościołem i dworem mieści się tu mały kemping, gdzie zrobiliśmy sobie dzień odpoczynku. Po zebraniu sił ruszyliśmy dalej w kierunku Polski. Po najdłuższym, bo aż 185 kilometrowym etapie naszą wyprawę zakończyliśmy wieczorem w Ełku. Na trasie nie mieliśmy żadnych złych przygód, drogi były równe i szerokie, a kierowcy, aż do granicy z Polską, kulturalni i potrafiący wyprzedzać rowerzystów szerokim łukiem. Trudności na trasie Złe oznakowanie trasy Wyprawa rowerowa - co zabrać Wyprawy rowerowe to na pewno duże wyzwanie logistyczne. Co zabrać ze sobą? Wstawianie całej listy rzeczy trochę mija się z celem, ponieważ każda wyprawa jest inna. Inaczej spakujemy się na wyjazdy rowerowe po Polsce, a inaczej za granicę. Warto jednak trzymać się kilku podstawowych zasad bikepackingu. Najlepszy rower na długie wyprawy to znany każdemu trekking lub rower wybrać rower z piastą wielobiegową i np. paskiem zębatym, gdyż czyszczenie łańcucha na wyprawie bywa naprawdę i tylny bagażnik pozwoli dobrze rozłożyć ciężar, co wpływa na bezpieczną na dynamo i błotniki przydadzą się w czasie jazdy w złej pogodzie i podstawą są wodoodporne sakwy akcesoria takie, jak multitool, łatki, dętka, pompka, kurtka przeciwdeszczowa itd. Trzeba być gotowym na różne warunki od upału, aż po deszcz i wichurę, a także na wszelkiego rodzaju kontuzje, dlatego apteczka rowerowa jest obowiązkowa. Z drugiej strony dobrze jest zachować umiar tak, aby rower był jak najlżejszy. Nasze nogi docenią to zwłaszcza na na rower jest niezbędnym elementem ekwipunku, bez którego trudno wyobrazić sobie dalszą wyprawę. Wbrew pozorom nie chodzi tutaj o jego rozmiar po złożeniu, ale raczej o łatwość jego rozstawiania. Gdy pod koniec dnia dopadnie nas deszcz lub chmara komarów, wskoczenie do rozłożonego w kilka sekund namiotu jest genialną sprawą. Dlatego wszelkiej maści namioty błyskawiczne, zwijane w charakterystyczne koło są tutaj strzałem w dziesiątkę. Ich przewożenie nie stanowi żadnego problemu. Wystarczy położyć namiot na płasko, na tylnych sakwach i przyczepić gumowymi ekspanderami. Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej. Podobne trasy w regionie Gdzie: Karlskrona i okolice; Szwecja Jak: Samolotem, pociągiem i autem (do wyboru do koloru ;)) W tym roku na majówkę wybrałam się do Szwecji, łącząc odwiedziny ze zwiedzaniem. Ponieważ weekend, z resztą jak każdy, jest krótki, najszybszym rozwiązaniem był lot do Kopenhagi, a stamtąd (prosto z lotniska) pociągiem do Karlskrony. Można się tam dostać również promem z Gdyni, ale takie rozwiązanie zabiera zdecydowanie więcej czasu. Wyspa Öland Wiedzie na nią most z miasta Kalmar, który dzięki swym 155 łukom (całkowita długość 6072m) jest jednym z najdłuższych mostów w Europie. Jadąc na północ drogą 136 (ok. 96 km) docieramy do ruin zamku Borgholm. Zamek ten bronił cieśniny, pełniąc funkcję strażnika południowej Szwecji. Był to zamek obronny, zbudowany za czasów króla Jana III, składał się z czterech części, które okalały dziedziniec, a w każdym rogu znajdowała się wieża. W części południowo-zachodniej dziedzińca można zobaczyć pozostałości pierwszej strażnicy. Jednak podczas wojny kalmarskiej (1611-13) ten punkt obronny został poważnie uszkodzony. W późniejszym czasie zlecono odnowę pałacu barokowego, ale prace zostały przerwane, a w 1806 roku budynek doszczętnie spłonął. Około 25 km za Borgholmem zbaczając troszkę z drogi 136 docieramy do starego, wielkiego wiatraka (Sandviks kvarn), mającego osiem pięter oraz skrzydła o rozpiętości 24m. Młyn Sandvik to bez wątpienia największy młyn w Skandynawii i jeden z największych na świecie. Jadąc dalej na północ, można znaleźć przepiękne kamieniste plaże nazwane „polami Neptuna”. Las Trolli znajduje się na północ od długiej, piaszczystej plaży w Böda. =) Jest to fantastyczny las sosnowym z pniami pokrytymi bluszczem. Karlskrona Miasteczko założone w 1680r. miało służyć jako baza floty szwedzkiej. Nawet obecnie wszelka działalność miasta związana jest z bazą i stocznią, które od 1998r. znajdują się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Karlskrona zajmuje aż 30 wysepek! Wysepka Stumholmem, na której zlokalizowane jest Muzeum Marynarki Wojennej, jest miłym miejscem do odpoczynku na trawie, kąpiel w morzu (jak komuś nie przeszkadza zimna woda ;)), skoki z wieży do wody czy też zjazd zjeżdżalnią w kształcie ludzkiej głowy. Wyspa Aspö Czarująca szwedzka prowincja. Na wyspę najlepiej dostać się bezpłatnym promem – przejazd trwa niecałe pół godziny. Główną atrakcją wyspy jest XVII-wieczna twierdza Drottningsskar – jedna z dwóch fortec, broniących dostępu do Karlskrony od strony morza. W sezonie letnim twierdza otwarta jest dla zwiedzających, a na jej dziedzińcu można wypić kawkę w kameralnej restauracji (dla tych, którzy odwiedzają to miejsce poza sezonem, tak jak ja – twierdzę da się częściowo obejść, i przy odrobinie szczęścia przy jej murach można znaleźć drabinę i choć restauracja nadal będzie zamknięta to resztę można pozwiedzać …).

szwedzka wyspa na baltyku